środa, 21 kwietnia 2010

Diamenty - kamienie niepowtarzalne

Zgodnie z hinduskimi wierzeniami i legendami kwintesencją perfekcyjnego dzieła stworzenia jest diament, który powstaje z pięciu elementów budujących świat - wody, ziemi, nieba, energii i powietrza. Takiemu wręcz boskiemu pochodzeniu zawdzięcza swoją moc i niezwykłe właściwości, od wieków pobudzając wyobraźnię i budząc namiętności całych pokoleń. Fascynacja magicznym blaskiem diamentów, podsycana doniesieniami o kolejnych drogocennych znaleziskach, nie traci na swej intensywności.
Surowy diament

Diament jest najczystszą, krystaliczną, alotropową odmianą węgla i najtwardszym minerałem występującym w naturze (gr. adamantos – niepokonany, niezniszczalny). Jego najbardziej pierwotna i surowa forma to samorodek. Dla niewprawnego oka ma wygląd zaledwie matowej, pozbawionej blasku grudki. Występuje w różnych odcieniach żółci, brązów, szarości. W zależności od minerałów występujących obok niego w momencie wzrostu może być również niebieski, różowy, fioletowy, zielony, brązowy, mlecznobiały, prawie czarny, rzadko purpurowo-różowy, niebieski z zielonym odcieniem, pomarańczowożółty, żółty z zielonym odcieniem, brązowy z żółtym lub czerwony.
Najbardziej cenione są samorodki czyste i bezbarwne o masie powyżej 0,3 karata. Takie diamenty najczęściej dobywane są w kopalniach Angoli, Namibii i Rosji, a także RPA, Botswany, Chin i Sierra Leone.
Tylko 10-12% wydobywanych diamentów ma wartość jubilerską. Kamienie, spełniające te rygorystyczne wymogi, trafiają do najlepszych szlifierzy diamentów, którzy potrafią tchnąć w nie życie, wydobywając tzw. ogień brylantu. Szlif brylantowy stanowi ukoronowanie poszukiwań wielu pokoleń szlifierzy i jest najdoskonalszym sposobem obróbki diamentu. Szlif brylantowy, który wyparł stosowany do XVIII wieku szlif rozetowy, jest szczytem osiągnięć mistrzów szlifierstwa, w doskonalonej przez stulecia sztuce obróbki kamieni szlachetnych. Sztuka cięcia i szlifowania diamentu wymaga ogromnej precyzji, gdyż nawet najmniejszy błąd może zniszczyć całą bryłę. Niestety wiąże się to ze stratą nawet 70-90% pierwotnej masy kamienia. Szlifowanie fasetek jest niezwykle skomplikowane, a sam proces może trwać nawet kilka tygodni.