Diamenty są jak gwiazdy, często wiąże się z nimi spory kawałek historii. Koh-i-Noor jest jednym z takich kamieni. Kiedy odwiedzający Tower of London go zauważą jak jaśnieje w środku klejnotów koronnych Anglii, diament błyskając szepcze do tych, którzy słuchają. Pragnie opowiedzieć o przygodach o swojej historii,przekonać że tylko on wie jak było naprawdę. Przygoda zaczyna się, gdy człowiek obserwując diament zaczyna rozkoszować się z przyjemnością niekwestionowaną mistrzowską techniką z jaką został oszlifowany.
Nazwa diamentu jest pochodzenia perskiego, Koh-i-Noor oznacza Górę Światła. Ale sam diament jest pochodzenia indyjskiego. Kilka spornych informacji krąży na temat miejsca jego odkrycia. Niektórzy mówią, że pochodzi z dawnej kopalni Kolar, położonej na prawym brzegu rzeki Kryszny. Inne legendy przekazywane ustnie przez wieki mówią o znalezieniu diamentu około 5000 lat temu, w dnie rzeki w pobliżu Machlipatnam Godavari w centralnej części Indii ...
Nic jednak nie zmienia faktu że jest to piękny diament, zasługujący na miano królewskiego klejnotu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz